Łączna liczba wyświetleń

środa, 25 kwietnia 2012




Nie będę stał bezczynnie gdy zacznie płonąć świat
Miasta topią się w dymie, wieje ognisty wiatr
Zaciskam mocno pięści, w żyłach przyspiesza krew
To jest początek końca - nadciąga boski gniew!



Lucyfer przy naszej muzyce tańczy z kostuchą



To tylko ty - 36 i 6



36 i 6 stopni Celsjusza
70 procent wody i dusza
5 litrów krwi, jedno serce ją tłoczy
i jeden ty by to wszystko zjednoczyć




tutaj zwykła codzienność, to nie fabryka snów.




Pamiętasz dojrzewanie? Niezapomniany klimat,
pierwsze balety, amfetamina i tanie wina.



nie pozwól, żeby ktokolwiek mówił, że jesteś nikim.



Pozwól mi nie mówić nic i tylko patrzeć
zanim znów stracisz oddech gdy światło zgaśnie
tylko patrz i spojrzeniem wyznawaj mi miłość



w głębi duszy czujesz – powraca blask ciszy <3



Pozwól naprawić mi to, co we mnie zepsute



Wiem, że pachniała jak Paryż choć nigdy tam nie byłem




Pozwól, że opowiem ci o znajomości,
Która trwa chociaż nie jest pewna swojej przyszłości,




Tylko nie krzycz, bo to nie miejsce na krzyk
Nie ma lepszych niż ty i nie masz więcej niż nic



Wiem o wielu błędach i żałuje dziś mocno
Że życie to nie Word i nie podkreśla na bieżąco ich



Tak pośrodku między "daj bucha" a "żyj dla mnie"



Tylko krzyk nienawiści dziś słychać
I trzeba żyć, bo zagłuszyć może go dopiero cisza...






Mimo to czuł niedosyt, bo miłość nie jest łatwa



Niepoprawny romantyk obdarzył uczuciem trupa



Ze łzami w oczach mówił, że miłość jest ich nadzieją



Zakochana para, której nikt nie widział więcej
Został tylko napis "love forever" pod ich zdjęciem...



Może zadzwoniłbym do ciebie z budki
Mówiąc że zależy mi na tobie i jestem smutny



Pocałowałbym cie w usta by poczuć smak życia



Po drodze do nieba...



Myślę przyjdzie taki dzień, ze pokonam przeciwności .



Trzeba mieć w chuj odpowiednio silnej woli




Rap gra, która wciąga



życiowy maraton





Kto prawdziwy przyjaciel?
Tego dowiem się z czasem.



W oczekiwaniu mego własnego pogrzebu.



Czas leci, a my jak małe dzieci .



Kiedy sobie wyobrażam że miałoby was nie być szczerze?
Nie miałbym po co żyć, nie miałbym dokąd iść,
Cały mój świat. wszystko co mam to Wy



Rap moją religią, na jej tle wojny nie będzie



Z rapem wyrosłem, lecz z rapu nie wyrosnę


Rap narkotykiem, ja od tego nie odwykłem



Czas nas zmienił - nie sądzę, pieniądze - nie sądzę



Ile dała byś miłości zawsze będzie mało siostro




pamiętasz ? nadzieja umierała Ci na rękach.



zagubieni w tym samych świecie czujemy ten sam ból.



Tak mocno chciałem Twoich oczu, Twojej skóry



Tak bardzo byłaś mi potrzebna
Tak bardzo chciałem być
Potrzebny Ci, niezbędny, tak jak Ty mi do dziś



Nie ma Cię, gdy moje życie spada w dół i
Nie ma Cię, gdy wszystko łamie się na pół i
Nie ma Cię i nie wiem już gdzie jesteś
Ale dobrze że
Nie wiesz co u mnie
Bo pękło by Ci serce



kocham Cię, kocham
Wciąż Cię kocham, kurwa
I nie znam już innych słów

I chyba znów gdzieś
  łączą się nasze dłonie



Znikam gdzieś noc i dzień
Zlewa się w jedną całość kiedy nie ma Ciebie
Tonę znów milion słów
Dotyk twój i niczego już nie jestem pewien



Całujesz mnie robisz to nawet fajnie



Ty i ja tak jak Sid i Nancy
Cały świat jest jak Dirty Dancing



Tylko nie wiem już czy naprawdę istniejesz




I nie wiem już czy jesteś zaczynam wariować




Nikt nie chce być samotny, dziś chciałbym Cię przytulić
Zwariować właśnie z Tobą, nie chcę się zamulić




Jeszcze ten jeden raz jesteś dla mnie jak narkotyk
Jeszcze ten jeden dotyk, uśmiech Twój jak serca promyk




tylko bądź przy mnie, trwaj, proszę Cię stój


Tylko mnie nie olej, jesteś moim idolem

Wciąż Cię dotykać, mówić co do Ciebie czuję
Słuchać co Ty mówisz, wiedz, że tego potrzebuję



Wyczytać z Twoich oczu, scałować z Twoich ust



Nikogo tak jak Ciebie w życiu mym nie potrzebuję



Kocham Cię, wiem to, nasz romans czas zacząć



Chcemy umrzeć razem, nie umiemy bez siebie żyć




Olejmy wszystko, liczy się tylko to co teraz
Ty jesteś blisko, więc mogę nawet dziś umierać



Nie ma miejsca na fochy, jest miejsce na miłość



Dzięki Tobie skumałem, że ten brzydki świat jest piękny





SŁOŃ :

PEJA :

PEZET :

WZR :

SOLAR ft. BIAŁAS :

O.S.T.R. :

HUCZUHUCZ :

MAŁPA :

 

DZIĘKUJEMY !!!





1 komentarz:

  1. Jak przeczytałam te wszystkie teksty to aż zachciało mi się płakać, tak wiele mi przypominają.

    OdpowiedzUsuń