Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 23 sierpnia 2012

kochaj , nie pierdol .





' A jak będę umierać to się uśmiechnę i powiem : Kurwa fajnie było .! ; ))






Wybuchowa mieszanka uczuć .



Egoistycznie wyjebane na miłość .! ; pp



-krzycz!
-co?
-obojętnie co !
-Kocham Cie
-agresywniej !
-Kocham Cie kurwa





Wiesz co najbardziej mnie zabija? Ta świadomość, że nigdy więcej nie spojrzysz na mnie tymi swoimi niebieskimi oczami, nie uśmiechniesz się szyderczo, a na twojej twarzy nie pojawią się urocze dołeczki, które tak lubiłam.. Już nigdy nie będziesz mój




I potrafię 20 razy przeczytać od ciebie tego samego sms, bo daję mi on tyle radości jakbym czytała go po raz pierwszy. ;)




trzymam dystans .





Ja Cię przytulę , ok ? - A ja ? - A Ty mnie pocałuj.. ; ****




nie będą razem, choć myślą o sobie.




Mam specjalny zeszyt w którym rysuje serduszka w jednej kartce , jak o tobie myślę i wiesz co? Mam już 4 takie zeszyty.




Świat widziany oczami nastolatki.




Szczęśliwa w smutku ;p




diamentowa dusza pośród tanich suk .




bierz co chcesz !  



Twój słodki głos przychodzi i odchodzi




W każdym zakątku mojego serca Potrzebuję cię





Miłość i ból,  rośnie w moim sercu




I nie mogę o Tobie zapomnieć




Otworzyć skrzydła żeby uciec bez końca żeby znaleźć wolność





wyrwał jej parasolkę z dłoni i kazał się gonić w deszczu. jej trampki tonęły w kałużach, a włosy kręciły się na wszystkie możliwe strony. - jesteś bezlitosny! - wykrzyknęła z dziecięcym wyrazem twarzy. podbiegł do niej i czule całując w czoło, wręczył parasolkę do dłoni. wziął ją na ręce. niósł ją tak przez całą drogę, aż doszli do jej domu. ściągnął delikatnie jej trampki i położył na kaloryferze. wziął ręcznik i zaczął bezszelestnie wycierać jej włosy. - przepraszam, kochanie. - powiedział, patrząc jej prosto w oczy. - chciałem Cię przygotować ... - na co? wykrztusiła z niezrozumieniem, wypisanym na twarzy. - na moje odejście. - wyszeptał, spuszczając swój speszony wzrok. - na co?! - zaczęła krzyczeć. - spokojnie, kochanie. to był sprawdzian. oblałaś. nie poradzisz sobie beze mnie, zostaję. - odetchnęła z ulgą. wtulając się w Jego muskularne ramiona, wyszeptała, że jeszcze jeden taki numer, a osobiście go zabije. tak dla sprawdzianu.






- Dlaczego jej nie kochasz?
-A Ty dlaczego obryzgujesz paznokcie?
- Chciałam przestać, ale nie potrafię..
- No właśnie .





nie myśl tyle bo Ci sperma na czachę tryska.





pokaż mi granice , a ja ci pokażę jak je przekraczać .




dupek, który perfekcyjnie mąci w moim sercu





-Co robisz? -Oddycham, często to robię.






widzę cię codziennie, a i tak cholernie tęsknię.





stajesz przed lustrem i zastanawiasz się czy jeszcze ktoś cię pokocha. - wkurzające.




' żyła kiedyś dziewczyna, która czuła się gorsza od innych, ponieważ była niewidoma. bała się kochać ludzi poza jednym facetem. był zawsze przy niej. pewnego razu powiedziała mu : "gdy tylko będę mogła zobaczyć świat, poślubię Cię". pewnego dnia, ktoś ofiarował jej parę oczu. gdy zdjęła bandaże, cieszyła się, że może zobaczyć wszystko wliczając w to jej chłopaka. zapytał ją: " ponieważ możesz zobaczyć teraz wszystko w około, wyjdziesz za mnie ?" dziewczyna spojrzała na niego i zobaczyła że nie posiada oczu. widok jego zamkniętych powiek wstrząsną ją. nie spodziewała się tego. myśl, że on nigdy jej nie zobaczy, była dla niej nie do zniesienia - odrzuciła zaręczyny. widziała jak jej chłopak wychodził z pomieszczenia a z powiek lał się strumień łez. za jakiś czas otrzymała wiadomość : "jak tam Twoje oczy moja kochana ? chciałbym, żebyś wiedziała, że kiedyś należały do mnie .. "






Zaprzeczysz zaprzeczeniom zaprzeczającym zaprzeczeniu ?





Znajdź mnie dzisiaj. Tak jak przed dwoma laty . Proszę, znajdź mnie.





podobno Ci, którzy szaleją z miłości byli już przedtem wariatami. ;dD





Stały krzyk codzienności ..




i z Tobą chcę umierać ♥




tak masz racje . jestem pieprzoną zazdrośnicą . ale to dlatego , że tyle dla mnie znaczysz . < 3





To właśnie On Skradł jej cały świat. ; **




-kim on jest? -wszystkim... powodem do życia jest.




kocham to jak się dzięki tobie czuję . ♥




jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanica profesjonaliści.





świat należy do ludzi zakręconych .





skaczemy do góry jak staree rury ;d

Bansuj z nami !




i ze zdziwieniem obserwowałam, jak On mnie zmieniał




Rozmowa z podłogą i samą sobą.





miłość może pokonać nienawiść.




`[...] ale i zakochała się bez pamięci , jako że miłośc nie dba o
powody. '




wolę mówić do podłogi niż rozmawiać z tobą.




ten którego kocha się najtrudniej , najbardziej potrzebuje MIŁOŚCI




words come easy, when they’re true/ słowa przychodzą łatwo, gdy są prawdziwe




dzisiaj ? nie chcesz mieć ze mną nic wspólnego . nie napiszesz już głupiego esemesa z najfajniejszym fragmentem z piosenki , nie zrobisz z siebie kretyna , żeby mnie rozśmieszyć , nie wydasz ostatniej kasy na chupa chupsa , nie przyjdziesz o 22 , żeby tylko zobaczyć jak się czuje . zmieniłeś się , bardzo . można powiedzieć , że zwariowałeś , a może to sprawa tych ludzi , niby twoich przyjaciół , którzy dzisiaj wykładają na ciebie chuja . mimo wszystko , dla mnie będziesz zawsze bohaterem , zachowującym się jak rozkapryszone dziecko




Już zajęta, już zamknięta... Tylko dla jednego dostępna





w życiu trzeba być twardym jak przeterminowane żelki.!




-Czego Ty w ogóle ode mnie chcesz? -spytał.
-Ja? ja.. ja chce po prostu być przy Tobie ..czuć Twój oddech na mojej twarzy , dotknąć ręki , wpatrywać się w błękit Twych oczu..
-.. i to wszystko?
-tak.
-aha

napiszemy swój własny happy end ;-*






-boję się.
-czego?
- że nigdy już nie będę tak szczęśliwa jak teraz..






' Normalność jest objawem zbiorowego szaleństwa .! ;DD




' Idealny świat , z brakiem wolnych miejsc . ;-**

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz