Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 16 czerwca 2011

kocham to jak się dzięki tobie czuję .


- przykro mi.. naprawdę. - po prostu powiedz 'a nie mówiłam'.

brak złudzeń, zero emocji .

I łączy nas namiętność, z której mogą szydzić.

W moim innym świecie nawet gdy jest ciężko Tylko razem zawsze lądujemy miękko.

Na złe i na dobre, trzymaj mocno mnie za rękę, Bądź, niczego więcej od życia nie chce.




wcale nie postąpiłeś dobrze. zrobiłeś to, czego właśnie się bałam, a przecież nie chciałeś mnie ranić. to trudne do pojęcia, ale wszystko wiem, więc skończ z tym odpierdalaniem komedii.


Nie wiem, dlaczego odkładamy rzeczy na później, ale gdybym miała zgadywać,
to chyba powiedziałabym, że ma to wiele wspólnego ze strachem.
Strachem przed porażką, strachem przed odrzuceniem, czasami po prostu
ze strachem przed podejmowaniem decyzji, bo co jeśli się mylisz?
Co jeśli popełniasz błąd, którego nie naprawisz

a teraz, możesz tylko o mnie pomarzyć

głupia kretynka z chorym przewrażliwieniem na Twoim punkcie




DUREX informuje że twoje narodziny były tylko wadą fabryczną .

Nie żałuję niczego w swoim życiu. Osobiście uważam, że wszystko dzieje się po coś.

Mam w sobie niesamowity bałagan.

oko za oko, ząb za ząb. to dlaczego dupa za pięniądze ?.

powiem Ci coś kochanie, widzisz te wszystkie gwiazdy na niebie . ? to twoje kochanki, a widzisz tą spadającą . ? to właśnie ja .

mam już Cię serdecznie dość .




Na środku ulicy , postawiła 50 tymbarków , po kolei otwierała każdy . Szukała , kapsla , który nie będzie myślał pozytywnie , kapsla , który ją zrozumie . Uważasz , że znalazła ? skończyła na pierwszym , pod którym narysowane było serce .


i obiecuję, że jak umrę, to kurwa żadna Twoja noc nie będzie spokojna.

Po prostu świat idealny; *

mówią ' ona jest taka szczęśliwa..', a w tym momencie pieprzy jej się całe życie.

Zgubiłam mojego misia - przytulankę, mogę spać z Tobą?

I wiosna przyniosła mi okropny śmiech idioty.




rzucił deskę i przybiegł. -co ty tu robisz? -odgarnął sobie niesforną grzywkę. -potrzebuję Cię.
-wbiłam wzrok w chodnik i niepewnie złapałam za kawałek jego koszulki miętoląc ją w dłoniach.
-wiem, nie powinnam .. przepr .. -nie dokończyłam. nie pozwolił mi dokończyć.
nawet nie zauważyłam kiedy połączył swoje usta z moimi. nie zważał na gwizdy swoich kumpli,
tylko całował mnie z tą samą zachłannością co kiedyś. -do tej pory nie zapomniałem smaku twoich ust.- wyszeptał.



Myślę o Tobie 61 minut, 61 sekund, 25 godzin, 367 dni w roku..

nie potrafię żyć bez Ciebie !

Krzywo, prosto byle ostro .

jaram się Tobą jak dziecko św. Mikołajem szóstego grudnia

wystarczy byś był, nic więcej

miłość to tylko chemiczna reakcja zachodząca w mózgu pod wpływem zwiększonej ilości fenyloetyloaminy.

Dlaczego nie obchodzi cie to co do ciebie czuję?



nie zasługujesz na takie oczy .

szkoda , że teraz nasza rozmowa kończy się po 2 minutach zwykłym ' aha ' .

z tego szczęścia to aż wyjebałam się na chodniku .

krótkie zauroczenie. pożądanie. nie miłość.

zdegustowana smakiem niespełnionych oczekiwań, powoli uczę się żyć.

najlepiej jest, gdy obok jesteś Ty.

pokonywaliśmy razem góry, a potknęliśmy się o kamień.



Przeciwieństwa się przyciągają, ale miłość to chemia, a nie fizyka.

Weź mnie kurwa zabierz stąd, na fajkę , na piwo, pół litra czy jakiś pojebany soczek , ale zabierz. Złap za rękę , pociągnij mocno i rozkaż mi iść.

słowami nie opiszę ile dla mnie znaczysz.

uzależniasz jak dobre zioło .

szczerość to użycie Enter w momencie, gdy chce się wcisnąć BackSpace.

- Kocham Cię tak bardzo, że mogłabym wziąć ślub z Tobą nawet jutro! Choćby w dżinsach! - Jutro odpada. - Czemu? - Dżinsy mam w praniu.

alkohol może opóżnić okres...nawet o 9 miesięcy







21 : 21 - niemożliwe, stu porcentowo.

kretyn idiota, a mimo wszystko go kocha.

a jeśli dla Ciebie coś znacze , okaż to choćby najmniejszym gestem .

otwierając tymbarka , chciałabym zobaczyć pod kapselkiem napis : ' życie jest do dupy '

Pozwol rytmowi zmieniac swoj swiat :

zaprawdę powiadam Wam: opierdalanie się to najbardziej ciekawe zajęcie ♥

bo ta mała go zaintrygowała . ♥

miłości 100% . ; **





kocham sposób w jak się dzięki tobie czuję

Domówka u kumpeli. Stała ubrana w małą czarną z włosami opuszczonymi na jej opalone plecy. Wyszła na balkon i wciągnęła powietrze. Poczuła, jak ktoś łapie ją w talii. 'Nie przywitałaś się, Młoda.' Powiedział cicho w jej włosy. Odwróciła się wolno i uśmiechnęła słodko. 'Cześć.' Powiedziała czując, jak jej serce zaczyna bić jeszcze mocniej. Zaśmiał się szczerze. 'Co robisz?' Puścił ją i oparł się o barierkę. Znów mogła oddychać i spokojnie mówić. 'Stoję.' Spojrzeli na siebie, jak na parę idiotów. 'Mmm...no tak. Na to bym nie wpadł.' Uśmiechnął się i pstryknął ją w nos. Patrzyli na siebie dłuższą chwilę, aż w końcu jej bóstwo wyprostowało się i podeszło bliżej. Dotknął jej policzka chłodną dłonią i nachylił się tak, że wystarczył jeden ruch do pocałunku. Odwróciła się nagle, ale on trzymał ją mocno za rękę. Znów zbliżył usta do jej ucha. 'Nie uciekaj. Nie uciekaj mi.' Spojrzała mu w oczy. 'Dlaczego?' Zapytała cicho. Mruknął jej do ucha ciche 'Bo nie lubię, gdy jesteś daleko'

wszedłeś w mój krwiobieg i krążysz, krążysz we mnie.

nie myślę o tym, ale pamiętam.





W tej fryzurze wyglądasz jak dziwka .. podoba mi się xd .

chłód, nikotyna i myśli o Tobie

- Nadal go kochasz ? - Tak. - To przestań ! - Oddychasz ? - Tak. - To przestań..


. ludzie chrzanią zasady, jeśli kogoś kochają ..

uwielbiam twoje oj tam, oj tam. i to, jak ciągle wysyłamy te
podejrzliwe emotikonki, które wprost uwielbiamy. i uwielbiam to,
że dzięki Tobie mam takiego kopa, że ja nie moge kurwa i huj!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz